Serdecznie witam i pozdrawiam.
Zbliża się Dzień Górnika. Barbórka, to bardzo ważne święto, szczególnie u nas na Śląsku. Z tej okazji pragniemy pięknie podziękować naszym dzielnym górnikom za ich ciężką pracę, która służy całemu naszemu społeczeństwu.
Ostatnio nasza szkoła jest obficie obdarowywana w wszelkiego rodzaju sprzęty (a jest ich naprawdę bardzo dużo). Darczyńcą jest Fundacja JSW. Jesteśmy wielce wdzięczni.
Nie byłoby tego, gdyby nie ogrom pracy pracowników wszystkich kopalni!
Zapraszam wobec tego do złożenia im hołdu w formie wierszy i wierszyków. Mogą to być krótkie rymowanki, ale i dłuższe utwory.
Życzę weny twórczej. Niechaj myśli i słowa same przelewają się na papier. Powodzenia!
Podaję poniżej kilka przykładów. Między nimi są wśród nich moje dwa skromne utwory.
Chwalcie się swoją twórczością na szkolnym FB.
Mirella Fajkis
Górnicy
Schodzą górnicy pod ziemię
w ciemność daleką od słonka
wychodzi im naprzeciw
święta Barbara Patronka.
Płomień chybocze się w lampkach
na czarnej ścianie drżą cienie
Szczęść Boże – słychać głos świętej.
Serdeczne to pozdrowienie
Szczęść Boże- górnicy chórem
odrzekną swojej patronce
i jasno w ciemnej kopalni
jak gdyby wzeszło tu słońce
***
Cz. Janczarski
Święto Górniczej Braci
Witaj górniku ty starszy i ty młody
Na twojej twarzy smugi czarne
Są piękne i dodają ci urody
Twoje życie pod ziemią twarde
Jesteś dzielny i wytrwały
Pracujesz w dzień i noc
Czynisz tak nie dla pochwały
Ogromna w sercu twoim moc
Tony węgla przerzucasz stale
Pot spływa ci z czoła
Mówisz, że to nie jest trudne wcale
Czasem myślisz , że Skarbnik woła
Dzisiaj Barbórka święto nad świętami
Gratulacje, odznaczenia, kwiaty
Życzenia płyną od bliskich strugami
Składane dla dziadka, syna i taty
I ja dzisiaj kłaniam się nisko
Za trud i hard ducha
Po prostu za wszystko
Życzę uśmiechu od ucha do ucha…
MF Mirella Fajkis
Górnik
Twardy jak skała
Takim go widzisz
Lecz serce ma piękne
Miękkość i miłość je ukochała
Twarda na rękach skóra
Twarz trudem poorana
Każdego dnia zjeżdża w czarne czeluści
Modlitwa mu stałą towarzyszką
Czuwa nad nim św. Barbara
Wspiera go rodzina cała
Ostrożność i odwaga to towarzyszka stała
Czarne „złoto” wydobywa śmiało
Ciężki swój los znosi bez skargi
Taki to człowiek piękny i zarazem hardy…
MF Mirella Fajkis